Walczący: Deidara, Xend. W czasie walki dołączył się ogromny niedźwiedź
Godzina: 19:53
Pogoda: Powoli zachodzi słońce, pada mały śnieg
Zasady Specjalne: BRAK.
Stoicie na polanie 100 metrów od siebie. Wkoło widzicie mnóstwo grot,małą polankę i reszta otoczenia to ogromny las. Deidara Twój ruch.
Ostatnio edytowany przez Karanden (2007-12-22 19:13:02)
Offline
No wiec ja uciekam w glab lasu jakies 5km od Xenda wchodze na drzewo trzymajac w reku kunaie rozgladam sie.
Offline
Teraz moja kolej czy sedzia??
Offline
Deidara przebiegnął tylko 750 m i dalej biegnie.A Xend ustawia się w pozycji obronej.
Kolejka jest taka:Deidara,Xend,sędzia ...
Ostatnio edytowany przez Karanden (2007-12-22 18:57:14)
Offline
okej wiec ja zatrymuje sie w odleglosci 1km i wchodze na drzewo i wypatruje Xenda.
Offline
No co tu dożo mówić patrzycie na siebie.Z jedenej z grot wydobywa się dziwny ryk(podobny do niedziwiedziego)
Offline
biegne tam z shurikenem demonicznego wiatru w reku.
Offline
Nagle niespodziewanie ryk z groty się powiększył a z niej wydobył się ogromny niedziwedź.Jest prawie niemożliwe pokonanie go jednemu akademiście ale dwóm
Offline
Poprosiłem xenda zeby pomogl mi go zabic potem dokonczymy walke czekam na jego odpowiedz.
Offline
Udało sie Xendowi go zranić jednak niedźwiedź był za duży.Z groty przeciwległej gdzie stał Deidara wyszedł mały niedźwiedź(malutki).Dodam ze to jest synalek tamtej niedźwiedzicy.
Po za walką:
Niezłe co nie
Offline
wiec ja mowie do Xenda
-Zostawmy ją w spokoju niech pilnuje młodego , dokończmy te walke .
uciekam w głab lasu
Po za walką:
spoko to wymysliles.;]
Offline
Nagle gdzy Deidara chce wbiegnąć do lasu.Las znika to była tylko iluzja. Pojaiwa się tylko pole a do tego słoneczna pogoda. Xend i Deidara nie kapują o co chodzi.Muszą coś wymyśleć Razem
Tu stoi mały niedźwiedź a ty duży mały chce biegnąć od dużego.
Ostatnio edytowany przez Karanden (2007-12-22 19:41:11)
Offline
biore dwa kunaie do rak i staje w pozycji obronnej patrze co robi przeciwnik
Offline
NIe ma już żadnej iluzji.Jest słoneczny dzień.Pole i dwie groty.Oraz mały niedźwiedź który biegnie do matki.
Teraz zróbcie coś (wyraz to jest który wam chyba pomoże)R...M.Uzgodnijcie sobie na gg czy gdzie indziej.
POdpowiedż:Możecie te walke zakończyć jednym postem wytłumaczenie jest logiczne jak i powiedzmy że to szantaż(he he)
Ostatnio edytowany przez Karanden (2007-12-22 19:53:01)
Offline
Nadal stoje w pozycji obronnej . (co mamy tam niby wstawic?)
Offline
Edita napisałem jak go pokonac tutaj nic nie pisze i już zero podpowiedzi
Podowiedz nie wiem czy to wam pomoze:Matka zawsze zrobi coś dla swojego syna a wcześniej coś pisałem o santażu.LAe musice ją wykoncyzć
Ostatnio edytowany przez Karanden (2007-12-22 19:59:47)
Offline
Wiec ja szybko podbiegam z szhurikenem demonicznego wiatru i przecinam niedzwiedzia.
Offline
Napisz ty lub ty i walke skończycie jednym postem.
Chodziło mi o to żeby deidara złapał małego a ty matke szybko zabił.
Edit:Z niedziwedziczy wychodzi Czarek-san a z małego Karanden
I mówi do czarka: no oceń ich
Ostatnio edytowany przez Karanden (2007-12-22 20:07:37)
Offline
więcwalka przełożona na jutro na godz. 13 : 45 jeżeli będą jakieś
kłopoty z godz to piszcie .
Offline
Moze na jeszcze inną godzine przełożymy walke bo ja nie bede mógł.Spróbuje jeszcze dzsiaj wejść ale nie wiem czy mi sie uda.
Offline
Walka wznowiona :
godz 18:32
Pogoda:Zachodzi słońce
Walczący : Deidara, Xend
Offline
No to dodam puste pole i kolej deidary potem xend ,sedzia ...
Offline
no więc ja uciekam i z dwoma kunaiami w rekach stoje w pozycji obronnej. Czekam na ruch przeciwnika.
Offline
Deidara przebiega ze 100m i odwraca się to Xenda w pozycji obronnej, a xend ustawia się i czeka.
Offline
Nadal stoję w pozycji obronnej.
Offline
No tak se stoją i prawie nic nie robią.Ale to co chcieli zrobić udało im się.
Offline
No wiec ja szybko podbiegom do xenda i wykanoje shishi rendan . przebijam go kunaiami.
Offline
Deidarze udaje się wykonać technike na kłodzie.Kunai którym rzucił Xend robi 2cm(szerokosci) ranę na łokciu.Do tego troche deidare zaczyna boleć kość która tam się znajduje.
Ostatnio edytowany przez Karanden (2007-12-23 17:45:54)
Offline
ale gdy xend zucil kunaiami ja rowniez wykonalem kawarimi no jutsu teleportujac sie za niego i rzucajac w niego 3 shuriken i 3 kunai.
Offline
oki no wiec ja uciekam w odleglosc 50 metrow potem szybko biegne za ciebie i wykonuje naruto rendan(zostaje mi 1400chakry).
Offline
Gdy deidara uciekał jeden z schurikenów który był prywiązany do linek.Zranił mu noge.Deidara upadł ale może powstać.Chociaż malutko kuleje na noge.
Edit:Radze nie uzywac deidarze schischi rendan i naruto rendan gdyż przeciwnik łatwo może przed tym uciec.
Ostatnio edytowany przez Karanden (2007-12-23 17:57:27)
Offline
Mowie ze nie zostaje mi nic innego jak poddac sie wiem ze nie mam juz szans. Poddaje sie Xend gratuluje wygranej.;] innym razem jeszcze pokaze na co mnie stac.
Offline
Eh miałeś wyjscie mogłes użyć czegoś z ekwipunku.Np. Xend podchodzi do ciebie a ty w niego schurikeniami.
Jeszcze nie koniec walki .Zostało deidarze tylko tajjustsu.Ala rękami może ci sie uda.i jedną noga.
Ostatnio edytowany przez Karanden (2007-12-23 18:09:03)
Offline
No wiec ja krzycze
-Chole...
Biore shuriken demonicznego wiatru podbiegam od tylu do przeciwnika i rzucam nim w niego
Offline
;/!!
No wiec ja podbiegam i zaczynam cie lac z piesci i kopac z nog.
Offline
Gdy Xend chciał mu zabrać wszystko nie zdązył wziąść tylko Fuuma Schuriken bo Deidara szybko wstał a Xend odskoczył.Deidara podbiegł i rzucił Fumma Schuriken.Ale przez ranę w łokciu trafił obok w pojawiającego się Xenda po kawarami no jutsu.I broń wbiła mu sie na dwa centymetry w lewy bark.Deidarze chciało się troszke śmiać.
Ostatnio edytowany przez Karanden (2007-12-23 18:23:21)
Offline
Zaczolem sie tarzac ze smiechu a nastepnie
zaczolem go lac z piesci i kopac z nog.
Offline
Deidara popełnił błąd w tym czasie został poważnie zraniony i nie był już zdolny do walki.Wygrywa Xend
Rady dla Deidary:
-nigdy na początku walki nie uciekaj
-nigdy sie nie podawaj
-walcz wszystkim co masz
-i wyciągnij wnioski z treningu gdzie zrobiłeś błąd
Ostatnio edytowany przez Karanden (2007-12-23 18:36:01)
Offline